Orlęta Łuków strzeliły aż 10 bramek i wysoko pokonały Polesie Serokomla w III rundzie Pucharu Polski BOZPN. Trener Robert Różański dał szansę wielu zawodnikom z zespołu juniorów starszych. Orlęta szybko objęły wysokie prowadzenie, ale pod koniec pierwszej połowy gospodarze zdołali nawiązać kontakt bramkowy. W II części meczu gole strzelali już tylko żółto-czerwoni. Orlęta awansowały do ćwierćfinałów Pucharu Polski, które zostaną rozegrane wiosną. Był to już ostatni mecz w tym roku naszej drużyny. Jesień zakończyliśmy na 1 miejscu w tabeli okręgówki oraz 3 awansami w Pucharze. Video i zdjęcia z meczu wkrótce na Facebooku.
W ostatnim meczu jesieni trener Różański dał odpocząć kilku zawodnikom z pierwszego składu. I tak nie zobaczyliśmy m.in. Wiśniewskiego, Bulaka, Matuszewskiego, Kiryło i Soćko. W ich miejsce zagrali zawodnicy z kadry seniorów, którzy mieli mniej okazji do pokazania się w rundzie jesiennej oraz zawodnicy drużyny juniorów starszych. W przerwie szkoleniowiec przeprowadził aż 7 zmian. W meczu pierwszą okazję mieli gospodarze ale napastnik w dogodnej sytuacji strzelił obok górnego rogu bramki. Potem Orlęta szybko objęły trzybramkowe prowadzenie. Wszystkie gole padły po stałych fragmentach gry - pierwsze dwa po rzutach rożnych, a trzeci po rzucie karnym. Swoją pierwszą bramkę zdobył debiutujący w seniorach Albert Miszta. Rozluźnienie w końcówce pierwszej połowy spowodowało, że Polesie strzeliło dwie bramki i z nadziejami zeszło na przerwę. Te - szybko rozwiał wprowadzny po zmianie stron Sebastian Sowisz. Młody zawodnik skompletował w II połowie hat-tricka. Najpierw wykorzystał szybki atak zespołu Orląt, a potem dwukrotnie strzelał sprzed pola karnego. Za pierwszym razem był to płaski strzał po ziemi, a za drugim uderzenie pod poprzeczkę. Tutaj swoją niefortunną intwerwencją bramkę pomógł zdobyć rezerwowy bramkarz Polesia (gospodarze zmienili glkipera przy stanie 0:3). Dwa inne gole to zasługa Mateusza Wysokińskiego (gol i asysta). Łupem bramkowym podzielili się jeszcze Kamil Chojniak, Piotr Wałachowski i Radosław Szustek. Orlęta ponownie strzeliły rywalom z A-klasy 10 bramek. Na dobrą sprawę zawodnicy z Łukowa popisali się niezłą skutecznością, gdyż poza golami nie było za dużo innych okazji. Mecz rozgrywany był przy niskiej temperaturze i silnym wietrze.
Teraz przed nami przerwa zimowa, a po niej walka o obronę pozycji lidera w okręgówce i ćwierćfinał Pucharu Polsk BOZPN.
III runda Pucharu Polski BOZPN - 11 listopada 2017, 13:00 - Serokomla
Polesie Serokomla - Orlęta Łuków 2:10 (2:3)
Kierych 9, A.Miszta 16, Wysokiński 21 (karny), 70, Sowisz 49, 74, 78, Chojniak 67, Wałachowski 85, Szustek 89 - 39, 44
Orlęta: Wojtaszak (46 Klimczyk) - Machniak, Fortuna, A.Miszta (46 E.Miszta), Olszewski (46 Ścioch) - Kierych (46 Sowisz), Rokicki (46 Stępnicki), Wałachowski, Smyk (46 Szustek), Wierzchowski (46 Chojniak) - Wysokiński
